Zaktualizuj swój status - zdecydowanie warto!

Statusem nazywane są obecnie szybkie spotkania, zebrania zespołu z szefem, by analizować i dokonywać korekty w prowadzonym projekcie. Tak zwany status projektu.

Ja proponuję nazwać statusem własny moment zawodowy, obejrzenie z perspektywy prowadzonych przez siebie projektów, analizę i ocenę ich przydatności, rentowności, ilości poświęcanego czasu i wkładanego zaangażowania, efektywności prowadzonych działań. A przede wszystkim własnych osiągnięć, obecnych umiejętności, kompetencji i własnych przekonań o sobie. Co o sobie myślisz Ty jako szef? Jak postrzegasz swoje dokonania zawodowe, swoje kompetencje i styl zarządzania?

Aktualizacja danych - to pojęcie przyjęło się dzięki komunikatom z naszych komputerów i oznacza wprowadzenie aktualnego oprogramowania. Co może mieć wspólnego z Tobą? Proponuję taką metaforę moim szefom i szefowym. Jako aktualizację swoich przekonań, własnego poczucia wartości w tym zawodowych osiągnięć do wprowadzenia w swój biznesowy świat.  A wtedy będzie ona dotyczyć Twojego aktualnego, bieżącego sposobu patrzenia na siebie, swoje umiejętności, osiągane rezultaty i plany w odniesieniu do projektów czy swoich działań w całej sferze biznesowej.

Uświadom sobie, czym aktualnie się zajmujesz, jaką rolę zajmujesz w poszczególnych projektach, ile czasu na to poświęcasz, gdzie masz największe profity? Co robisz tylko z pasji, a co z musu? To pytania do Twojej własnej sesji autocoachingowej. Zrób sobie taką dla siebie. To może być tylko uświadomienie albo oczywiste stwierdzenia dla Ciebie, lecz może pojawią się też nowe inspiracje? Może zobaczysz nowe pola do rozwoju? To zależy tylko od Ciebie

Pytania, jakie możesz sobie zadać:

- Jaka jest moja obecna pozycja zawodowa?

- Jak długie masz doświadczenie w zarządzaniu?

- Jak dużym liczebnie zespołem/ zespołami zarządzasz?

- Co osiągnęłaś jako menedżer w trakcie ostatniego roku? W ciągu ostatnich dwóch lat?

- Z czego szczególnie jesteś dumna? Z jakich osiągnieć zawodowych? Z jakich projektów?

- Jakie są Twoje wartości, którymi kierujesz się jako szef?

- Wypisz sobie swoich 5 kluczowych umiejętności menedżerskich, które uważasz że są twoimi mocnymi stronami.

- Wypisz swoje 3 planowane pola rozwojowe, czyli umiejętności i kwalifikacje, które w Twoim odczuciu chcesz/ potrzebujesz rozwijać czy wzmacniać.

Instrukcja obsługi:

Skupiamy się na rzeczach pozytywnych i realnych, bez umniejszania sobie, bez porównywania się z innymi, np.: „Ooo, co tam ze mnie za menedżer, mam pod sobą tylko 5 osób”. To dużo, zapewniam Cię, a Twoje kompetencje menedżerskie mogą się już wystarczająco ujawnić. Zachęcam byś postarała się spojrzeć na siebie i swoje doświadczenie z pozycji obserwatora, z dystansu, ale – uwaga, ważne! - wzmacniająco i konstruktywnie. Tak, jakbyś była na chwilę swoim własnym dyrektorem HR i zobaczyła swoje CV.  Realnie. Obiektywnie, na ile się da. Pozytywnie.

Po co to ? Co z tego będziesz miała? Jakie mogą być z tego ćwiczenia korzyści?

Z mojego doświadczenia coachingowego wynika, że taki własny status to dobry początek. Bywa, że to świetny start do świadomych działań w zakresie rozwijania i wzmacniania swoich umiejętności i pozycji menedżerskiej. Bo okazuje się, że wielu z nas posługuje się starymi, nieaktualnymi już przekonaniami czy wręcz programami myślenia na własny temat. To tak jakbyś ciągle działała z oprogramowaniem Windows 95. Zabawne, prawda? A jednocześnie rzadko to robimy ze swoim umysłem, nie czyścimy go ze starych, nieaktualnych i co grosze często niesłużących nam czy wręcz ograniczających przekonań. A Ty, jak to mówił mój ulubiony szef millenials, „z racji swojej pozycji” masz posługiwać się aktualnymi danymi, po to żeby zarządzać, a nie rządzić, komunikować się zgodnie ze swoimi wartościami i świadomie rozwijać swój styl zarządzania. Stare przekonanie na własny temat: „Aaa, ja mam TYLKO taki mały zespół” może owocować brakiem doceniania swoich pracowników lub też nieumiejętnością podkreślania roli zespołu względem całej firmy. Poza tym kto chce szefa z kompleksami? Status może pomóc się z nimi uporać. Zyskasz trochę dystansu, wzmocnienie swojego poczucia wartości, a może pojawią się nowe pomysły?  Zrób to dla siebie. Nie jestem w stanie przewidzieć skutków Twoich odkryć, Ty też nie próbuj zgadywać. Tylko uczciwie odrób zadania

Zadanie domowe:

- uaktualnij swoje CV. Nie po to, żeby zmieniać pracę, ale by mieć teraźniejszy dokument potwierdzający Twoje dokonania zawodowe;

-  wyobraź sobie, że jesteś zaproszona na konferencję i jest pilnie potrzebne Twoje bio- krótka, treściwa i konkretna notka biograficzna. Już wiesz jak brzmi zadanie? Tak, napisz swoje zawodowe BIO, maksymalnie 5 zdań o sobie. Co możesz i chcesz powiedzieć o sobie światu?

- zaktualizuj profil zawodowy na Linkedin. Koniecznie! I zbieraj opinie na temat współpracy z Tobą.

- zawsze warto mieć aktualne swoje zdjęcie biznesowe, zamów sobie profesjonalną sesję fotograficzną. To może być i przygoda i przyjemność zobaczenia siebie na nowo.

Aktualny status może dodać Ci skrzydeł. Bardzo Cię na to namawiam. Może sprawić, że pozwolisz wreszcie innym oceniać, jakim jesteś szefem, zamiast biczować się, krytykować, i oceniać samemu.  Kiedy staniesz sama przed sobą i powiesz: „To jest OK, a to potrzebuję zmienić”. Uwolnij Twoją energię i moc, siłę sprawczą, tą menedżerską, życiową, Twoją indywidualną. A tak przy okazji - czasem myślę, że najlepszą oceną, jaką może dostać szef od swoich pracowników, byłaby ta od ich rodzin. Bo to o Tobie rozmawia się po pracy, o Twoich humorach, sposobie komunikacji, reakcjach. Tak, serio, nie ma co się czarować. Mówią o Tobie. Zatem najwyższy czas, sama zacznij patrzeć na siebie pozytywnie i realnie. A wtedy…

Życzę sukcesów, odkryć, wzruszeń i inspiracji.

Monika Chodyra

kobieta z pasją do życia i rozwoju. Współautorka książki „Energia Kobiet”. Doświadczony coach, trener i menedżer.

Specjalizacja: coaching menedżerski. 

www.coachdlabiznesu.pl