Książki na wakacje i nie tylko - co przeczytać dla samego siebie?

Dla mnie czytanie jest jak oddychanie. Naturalny proces życia, bez nich nie istnieję. Kocham książki: mieć, czytać, wybierać, jedną nawet napisałam, mam nadzieję, że przyjdzie czas, że napiszę ich więcej.

A wy lubicie czytać? Czy Wasze plany wakacyjne obejmują również książki? A może odkładacie sobie niektóre pozycje specjalnie na ten czas? Redakcja poprosiła, żebym podzieliła się z Wami książkami, które warto zabrać ze sobą na wakacje, tak by miały szansę trafić na Waszą gościnną, bardziej otwartą przestrzeń niż codzienna rutyna czy rytm życia zawodowego. Swoją drogą, przyznaję, że sporym wyzwaniem jest stworzenie coachingowego, inspirującego zaproszenia do czytania, takiego zachęcającego na miękko, bez nakazów i dyrektyw w duchu MUST HAVE, MUST READ. Jak to napisać? Może jednym słowem: WARTO. Może tylko: POLECAM, a Wy sami zdecydujecie, na ile te książki są dla Was wartościowe.

Zawsze zastanawia mnie, ciekawi, wręcz fascynuje, jaką książkę czyta, co wybrał każdy nieznajomy, każda napotkana czytająca osoba w przestrzeni publicznej, np. w tramwaju, w pociągu czy na plaży. CO CZYTA? Jaki tytuł, jaki rodzaj, co ją tak pochłania? Nie zawsze mam odwagę pytać, bo po prostu nie chcę przeszkadzać, każda osoba z otwartą książką jest dla mnie objęta pewnego rodzaju magiczną ochroną. Zanurzona w swój wewnętrzny świat, oddzielona od innych niewidzialną zasłoną, pochłonięta albo cudzą historią albo zawiłymi losami bohaterów, lub też zgłębiająca tajniki jakiejś wiedzy. I w takim razie co zaproponować mogę ja jako coach, która na co dzień poleca różne książki swoim klientom, jako element wsparcia, wiedzy czy refleksji, odkrywania istotnych rzeczy dla siebie?

Z jasną intencją, by książki polecane przeze mnie znalazły swe miejsca nie tylko w plecaku, lecz w Waszych sercach i duszach, podzielę się z Wami tytułami, które uważam za wartościowe. I to nie tylko w wakacje!

Coś dla duszy

„Słowa na szczęście i inne nienazwane stany duszy” Grażyny Plebanek to nowość wydawnictwa Agora, która pozytywnie zaskakuje zarówno swą zawartością, jak i piękną grafiką Marty Frej. Dla mnie osobiście wzruszająca jest intencja autorki, by zebrać pojęcia z różnych języków świata, które nazywają jednym słowem różne emocjonalne stany. Znamy je, ich emocjonalna uniwersalność zbliża nas z innymi narodami; sprowadza do tego samego piękna i brzydoty ludzkiego ducha i to uważam za wspaniałe. Nazywanie uczuć, potrzeba ich określenia, wyrażania, mówienia czy pisania o nich według mnie jest bezsprzecznie niezbędną umiejętnością w życiu, a bywa, że mamy z nią z psychologicznego punktu widzenia wielokrotnie problem. Zwłaszcza wypowiedzeniem czy uświadomieniem sobie emocji i uczuć.

Grażyna Plebanek idzie dalej, prowadzi nas poza subiektywne wrażenia i doznania współczesnego człowieka, kieruje naszą uwagę na stany pomiędzy naszymi zwykłymi, codziennymi myślami, szukając stanów absolutnie wyjątkowych, a jednocześnie bliskich nam wszystkim bez względu na status, pozycję czy płeć. Czy to słownik? Nie. Czy to zbiór felietonów? A może mini wariacji na każdy temat, do których kluczem jest stan duszy, który w polskim języku brzmi opisowo? Nie wiem i nie mam potrzeby wprowadzać tu żadnej kategorii. Wiem jedno. Warto! I podarowuję Wam wszystkie słowa z tej książki, a to najbardziej: „IKIGAI – Pozwolenie na kwitnienie”. Ach, jest moc!

Coś dla ciała

"Wstań! Skuteczny sposób, by zyskać pewność siebie i stawić czoło wyzwaniom" Amy Cuddy  Wydawnictwa Znak

Wiem, ta książka jest obecnie trudno dostępna, z tego co się orientuję jej nakład jest wyczerpany, ale powiem tylko, że tę pozycję polecam bardzo często moim klientom. Jest genialna, nie zawaham się tego powiedzieć, tak jak genialny jest wykład Amy Cuddy na TED-zie, który obejrzało już 15 mln ludzi. Amy Cuddy jako profesor Harvardu w przyjazny, prosty sposób tłumaczy jak postawa ciała wpływa naszą pewność siebie, jak korzystać z naszego ciała na co dzień, jak rozpoznawać swoje pozy i jak je w prosty sposób zmieniać, by nasze ciało świadomie służyło nam bardziej. Biologia, biochemia ciała przełożona na nasze nastawienie psychiczne, samopoczucie i działania - autorka trudne treści przekłada na proste zasady i wskazówki. Wszystkie bądźmy jak Wonder Woman i ćwiczmy tę postawę codziennie!

Opinie z okładki mówią same za siebie:

„W przeciwieństwie do wielu książek o samodoskonaleniu Wstań! jest zarazem konkretna i inspirująca, prosta i ambitna – a przede wszystkim naprawdę mocna” - „New York Times” 

„Wstań jest dokładnie taką książką, której świat potrzebuje” - Robert Cialdini

Coś na kreatywność

Droga artysty. Jak wyzwolić w sobie twórcę” Julia Cameron wydawnictwo Szafa

„Wszyscy jesteśmy artystami, choć często brakuje nam odwagi, by realizować swoje marzenia. Julia Cameron, była żona reżysera Martina Scorsese, scenarzystka, pisarka, kompozytorka, reżyserka i dziennikarka, od dwudziestu lat uczy ludzi na całym świecie jak pozbyć się twórczych blokad i robić to, co się naprawdę kocha. Jej autorska metoda, 12-tygodniowy kurs odkrywania własnej kreatywności, pomogła przebudzić twórcze ja nie tylko wielu wątpiącym w siebie artystom, ale również tysiącom niezwiązanych ze sztuką osób, które po prostu chcą żyć z pasją.”

I tak, powiem Wam, to chyba dziś najbardziej coachingowa pozycja, zawiera bowiem lekcje i zadania do samodzielnego wdrażania, do własnej pracy, jest niczym przewodnik i towarzysz w indywidualnym, autonomicznym procesie dla każdego z nas, kto podejmie wyzwanie. A stawką jest pasja i jej pochodne, czyli sukces, szczęście, spełnienie, większa kreatywność, odwaga do tworzenia, do twórczego realizowania się. Bo ile razy słyszałaś, że coś robisz dobrze, coś się podoba, ale sama nie masz odwagi zacząć? Każdy z nas jest artystą - bardzo w to wierzę, nie każdy z nas sobie na to pozwala i ta książka jest właśnie praktycznym przewodnikiem po naszej opornej mentalności. Pokazuje jak przekraczać granice swojego własnego postrzegania swoich możliwości. Złoty medal!

Życiowo i zawodowo

„Uchwycić żywioł – o tym jak znalezienie pasji zmienia wszystko” Ken Robinson i Lou Aronica Wydawnictwo Element 2012

Kocham tę książkę i bardzo ją polecam, zwłaszcza wszystkim mamom, szefom i pracownikom HR. To książka o tym jak szukać pasji, realizować swoje talenty, jak pracować zgodnie ze swoimi zasobami i o tym, jak kluczowa w życiu może okazać się pasja. I nie, nie chodzi tylko o artystów, o pracę uważaną za wysoko twórczą, tylko o każdy jej rodzaj. To świetna pozycja o szukaniu swojego flow, o czymś więcej niż sam talent czy nawet unikalne umiejętności. Cytat z okładki: „Przełomowa książka o talencie, pasji i osobistym sukcesie autorstwa jednego z czołowych światowych myślicieli oraz mówców w dziedzinach kreatywności i innowacji. Żywioł to miejsce, w którym naturalny talent spotyka się z osobistą pasją. Kiedy ludzie odkrywają swój Żywioł, czują się najpełniej sobą, są w najwyższym stopniu zainspirowani i dokonują osiągnięć na najwyższym poziomie.”

A ja dodam od siebie, że to nie jest tylko takie powierzchowne zawołanie na zasadzie „BĄDŹ SOBĄ” lub też „RÓB to, co kochasz”. Podejście Kena Robinsona to coś o wiele więcej, choć zawiera w sobie te zawołania tylko na dużo głębszym wielowymiarowym poziomie. ŻYWIOŁ to stan połączenia naszych talentów, cech osobistych, własnej energii, taka pełnia bycia sobą. I powiem Wam, że myślę, że to jest stan, albo który już każda z nas zna, albo taki, za którym każdy z nas tęskni. W każdym razie ja Wam życzę poznania swoich pasji, życia na pełnej własnej mocy. A książka jest wspaniała, świetnie się ją czyta i może otworzyć w Was nowe możliwości, uruchomić wewnętrzne przyzwolenia, pomoże pozbyć się mentalnych ograniczeń. Nie wiem, Andrzej, nie wiem, poczytajcie, ja tylko bardzo polecam;)

Twórczego czytania życzę i pozdrawiam Was z moich wakacji, na których czytam też, oczywiście:)

Monika Chodyra

kobieta z pasją do życia i rozwoju. Współautorka książki „Energia Kobiet”. Doświadczony coach, trener i menedżer.

Specjalizacja: coaching menedżerski. 

www.coachdlabiznesu.pl